Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:37, 21 Maj 2008 |
|
Melinda wzięła głeboki oddech. Zamknęła oczy i z całej siły i z pełną uwagą wyobraziła sobie kota, który zamiena sie w piękny złoty puchar wysadzany mnóstwem kolorowych rubinów. Lekko dźgnęła kota na 3 i głośno, wyraźnie, akcentując na 'ver' powiedziała
-Feraverto
Kotka jest w rubiny. |
|
|
|
|
|
|
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:38, 21 Maj 2008 |
|
Złapała różdżkę i wycelowała w kielich.
Lekko go dźgnęła na trzy wyobrażając sobie swoją sowę Amy.
- Cuplux - mruknęła
Kielich mocno drgnął. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:38, 21 Maj 2008 |
|
Emma spojrzała się z lekkim rozbawieniem na swojego złotego pieska i znów wyobraziła sobie go jak zamienia się już zupełnie w złoty kielich z czerwonymi rubinami. Skupiła się jeszcze bardziej niż za poprzednim razem, dźgnęła pieska i powiedziała cicho "raz, dwa, trzy" - FeraVERto.. - powiedziała tak samo skupionym i spokojnym głosem jak poprzeddnim razem.
Piesek połowicznie stał się kielichem. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Montez dnia Śro 19:39, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:39, 21 Maj 2008 |
|
Caroline nie dała za wygrana...Mocno scisnełą rozdzke...Byłą bardzo skupiona...Wyobarziłą sobie ze jej kotka zamienia sie w kielich z wzorami niebieskimi...Chciała całkowicie ja zamienic...Lekko dzgneła ja i z odliczemniem na 3 wymowa akcentem i dokładnoscia wypowiedziała:
-FeraVERto!
Kotka stała się połowicznie kielichem.
Ponownie wzieła sie w garsc...BYłA BARDZO SKUPIONA...Wyobraziłą sobie ze jej kotka zamienia sie w kielich...Jej wyobrazenie było bardzo realistyczne...lekko dzgneła ja i odliczyła do 3 z akcentem i wymowa wypowiedziała:
-FeraVERto!
Kotka zamieniła się w kielich. Zaklęcie opanowane. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:41, 21 Maj 2008 |
|
Melinda spojrzała na swoja kotkę i sie usmiechnęła. Wzięła jeszcze jeden głeboki oddech, dkupiła cała uwae na zamianie kota w piękny złoty puchar w czerwone rubiny. Wyobrażając sobie ten obraz, dźgnęła Kicię na trzy, spokojnie, wyraźnie akcentując powiedziała:
- Feraverto
Kotka stała się kielichem. Zaklęcie opanowane. |
|
|
|
|
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:42, 21 Maj 2008 |
|
Jeszcze raz skupiła się, na przemianie kielicha w sowę.
Z umiarem dźgnęła kielich na trzy i skupiona powiedziała:
- Cuplux!
Zniknęły rubiny, a pojawiło się kilka sowich piór. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paulo Le Costiciano
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:42, 21 Maj 2008 |
|
Paulo lekko się zaśmiał, widząc częściowo przemienioną sowę. Wyobraził sobie, jak całkowicie zmienia się w złoty kielich z wieloma wyrytymi wzorkami. Dźgnął Puszkę trzy razy, odliczając "raz, dwa, trzy" i powiedział:
-Feraverto.
Sowa stała się kielichem. Zaklęcie opanowane. |
|
|
|
|
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:42, 21 Maj 2008 |
|
Emma spojrzała tym razem na swojego pupila, który był do połowy kielichem. Uśmiechnęła się i z wielkim pragnieniem ujrzenia przed sobą swojego psa zamienionego całkowicie w złoty kielich wysadzany czerwonymi rubinami, szepnęła "raz, dwa, trzy" i na 'trzy' dźgnęła lekko swojego pso - kielcha - FeraVERto... - powiedziała spokojnym, skupionym głosem.
Pies stał się kielichem. Zaklęcie opanowane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:45, 21 Maj 2008 |
|
Caroline spokojnie scisneła rozdzke...Wyobraziłą sobie mocno ze kotka jest kielichem...
dzgneła ja lekko z odliczeniem na 3 wypowiedziała z akcentem i dokładnoscia w glosie:
-FeraVERto!
Ponownie sprobowała sciskajac rozdzke wyobraziłą sobie ze jej kot jest kielichem...Lekko dzgneła ja rozdzka odliczyłą do 3 z akcentem i dokładnoscia wypowiedziała:
-FeraVERto!
Opanowałaś już to zaklęcie.. |
|
|
|
|
Michelle Hyde
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:45, 21 Maj 2008 |
|
Z rozbawioną miną spojrzała na opiórzony kielich.
Jednak chciała, aby wróciła jej sowa.
Wyobrażając sobie taką oto przemianę lekko dźgnęła kielich i powiedziała:
- Cuplux
Kielich połowicznie stał się ptakiem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Śro 19:46, 21 Maj 2008 |
|
Emma ucieszyła się ze swojego wyczynu, lecz teraz skupiła się na następnym zadaniu, mianowicie na odmienieniu kielicha spowrotem w swojego pupila. Wzięła różdżkę, mocno się skupiła, wyobraziła sobie jak kielich znów przemienia się w jej pieska, policzyła cicho do trzech i na trzy dźgnęła kielich wymawiając przy tym - CUPlux.. - tak samo spokojnym i skupionym głosem jak za poprzednimi razami.
Kielich drgnął. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:47, 21 Maj 2008 |
|
Mel spojrzała na swojego kota, a raczej na kielich i się zaśmiała.
Spojrzała na instrukcję. Zapragnęła aby kielich znów stał się jej ukochanym zwierzakiem. Wyobraziła sobie Kicie która wskakuje jej na kolana, obraz był bardzo realistyczny. Dźgnęła kielich w myślach mówiąc 'raz, dwa, trzy', mówiąc przy tym głośno i wyraźnie
-Cuplux.
Kielich się nie ruszył. |
|
|
|
|
|