Stół Gryffindoru

Natalie weszła do Wielkiej Sali i usiadła przy stole. Nałożyła sobie na talerz kanapkę z serem oraz sałatkę. Do szklanki nalała sobie soku pomarańczowego. Gdy już się posiliła wrzuciła do torby bułkę maślaną, babeczkę czekoladową oraz termos z gorącą czekoladą po czym wyszła z WS.

Odstęp czasu

Weszła do WS na śniadanie. Nałożyła sobie na talerz pół bagietki oraz trochę jajecznicy. Do szklanki nalała sobie soku z dyni. Gdy już się posiliła wyszła z Wielkiej Sali.

Odstęp

Weszła do Wielkiej Sali i zauważyła ogłoszenie. Pomyślała, że zajmie się tym zaraz po śniadaniu. Zjadła kanapkę, napiła się soku po czym wyszła.

Nicole przybiegła do WS i usiadła przy stole Gryffindoru.
Nałożyła sobie tosty z dżemem brzoskwiniowym i trochę sałatki owocowej.
Popiła sokiem z dyni i najedzona spojrzała na Tablicę Ogłoszeń
- Tak! Dostałam P i 10 punktów z eliksirów! - powiedziała szczęśliwa pod nosem.
Wzięła torbę, zerknęła na licznik punktów i wybiegła z pomieszczenia.

Michelle przyszła na lunch do WS. Zjadła porcję smacznego spagetti, popiła sokiem z dyni.
Najedzona poprawiła włosy i wybiegła.

Jason wszedł do Wielkiej Sali. Chwycił ze stołu tosta. Wychodząc z sali zobaczył ogłoszenie. Zerknął na zegarek: już po ósmej! Pognał jak szalony do Hogsmeade.

Nicky przyszła do WS. Zjadła miskę zupy grzybowej.
Zerknęła na tablicę ogłoszeń i licznik punktów, po czym pognała w inne miejsce w zamku.

Michelle przyszła do WS i usiadła przy stole Gryffindoru.
Nałożyła sobie potrawkę z kurczaka z ryżem.
Jedząc spojrzała na Tablicę Ogłoszeń i nagle wykrzyknęła:
- Jeeest!! Jestem na III roku!!!!!! - za chwilę się opanowała i szybko dokończyła posiłek. Popiła łykiem soku z dyni i w podskokach wybiegła z WS.

Nicole przybiegła do Wielkiej Sali bardzo głodna i spragniona.
Zjadła 3 tosty z serem i pomidorem.
Popiła wszystko sokiem z dyni. Spojrzała na ogłoszenia:
- Wow! Jestem na II roku nauki! Ale fajnie! - powiedziała szczęśliwa pod nosem - O, Lavinia też! I została prefektem! - dodała z uśmiechem. Wstała od stołu i wybiegła.

Gość

Angelina weszła do Wielkiej Sali. Zjadła jakiś pożywny obiad, który popiła smacznym sokiem z dyni. Zerknęła na tablicę ogłoszeń, po czym zadowolona i posilona udała się do wyjścia.

Nicole przyszła do WS na obiad. Zjadła ziemniaki, kotleta schabowego i gotowaną marchewkę. Popiła wodą niegazowaną i wyszła.

Gość

Angie przyszła do Wielkiej Sali. Usiadła przy stole gryfonów, a przy sobie usadziła swoją kotkę Amber. Nałożyła na talerz trochę sałatki greckiej, jaką dzisiaj podawały skrzaty. Gdy wszystko zjadła, napiła się soku pomarańczowego, chwyciła swoją kicię w ramiona, po czym zerkając na licznik punktów ruszyła do wyjścia.