Stół Ravenclawu

Gość

Oto długi stół, przy którym zasiadają wszyscy Krukoni.
Jesteś głodny lub spragniony? Nie ma na co czekać.
Po prostu tu przyjdź.

Gość

Vanessa zafascynowana weszła do Wielkiej Sali.
Ogłądała przepiękny, wyczarowany sufit i ogólnie całe pomieszczenie.
Nadal pełna zachwytu usiadła przy stole Ravenclawu.
Zobaczyła jakąś apetyczną sałatkę, której nałożyła sobie trochę na talerz.
Zjadła ją w sumie od niechcenia, bo tak naprawdę nie była głodna po najedzeniu się słodyczami w pociągu.
Tak więc odstawiła talerz i przyglądając się wyczarowanym gwiazdom "wiszącym" z sufitu wyszła z WS.

Gość

Odstęp czasu

Vanessa weszła do Wielkiej Sali. Przyjrzała się kolumnom z punktami domu.
Sięgnęła jeszcze po babeczkę z dynią i wyszła z pomieszczenia.

Anastazja weszła do Wielkiej Sali i usiadła przy stole Krukonów.

Sięgnęła po sok dyniowy, który szybko wypiła. Nałożyła sobie na talerz jakąs pyszną sałatkę, którą zjadła w mgnieniu oka. Była strasznie głodna. Napiła się jeszcze łyk soku dyniowego, wzięła parę czekoladowych ciastek do siatki i schowała je do torby.

Później Andis wyszła z Wielkiej Sali.

Gość

Elizabeth usiadła przy stole Krukonów, była dumna, że może tam siedzieć. Nałożyła sobie na talerz apetycznie wyglądającą sałatkę, a do szklanki nalała sobie soku winogronowego. Gdy już się posiliła, opuściła WS.

Katrin usiadła przy stole Krukonów.
Nałożyła sobie na talerz parę kanapek, a do tego popijała napój energetyzujący.
Gdy zjadła wyszła z butelką napoju.

Katrin wleciała do W.S ku ogólnemu ździwieniu.
Usiadła przy stole i pierwsze co zrobiła to wzięła napój energetyzujący i wypiła go.
Zaczęła nakładać sobie na talerz smakowite kanapki które popijała napojem. Po zjedzeniu wzięła pare truskawek i zajadała się nimi aż w końcu uznała, że pójdzie co też uczyniła.

Dzień później:
Weszła do W.S i zaczęła szybko jeść nakładając sobie wszystkiego po trochu co popijała swoim napojem.
Kiedy skończyła wzięła całą butelkę i wyszła.

PARĘ DNI PÓŹNIEJ:

Weszła kulejąc do W.S i usiadła przy swoim stole.
Nałożyła sobie wszystkiego po trochu i zaczęła jeść popijając napojem energetycznym.
Kiedy skończyła wyszła.

Czas później:

Weszła do W.S i usiadła przy stole krukonów.
Zrobiła sobie parę kanapek które zdajdła po czym popiła je napojem energetyzujących.
Wzięła dużą butelkę i wyszła.

Phobe weszła do Wielkiej Sali zatkał ją widok tak pięknie udekorowanego pomiszczenia, po chwili usiadła przy stole Krukonów i zaczęła jeść tak pięknie wyglądające potrawy, gdy była już najedzona wstała i wyszła na błonia

Anastazja weszła do Wielkiej Sali. Zjadła sobie parę kanapek popijając to ciepłą cytrynową herbatą. Zauważyła sałatkę, więc jej też trochę zjadła. Nie mogła się też oprzeć ciasteczkom czekoladowym dlatego też i trochę wzięła i zjadła. Napiła się soku dyniowego, po czym odsapnęła poo posiłku. Gdy brzuch jej już nie ciązył od jedzenia wtedy wyszła z Wielkiej Sali myśląc sobie:
"Boże... Jaka ja będę gruba..."

London weszła do WS. Usiadła i zjadła na obiad pite z warzywami po czym napiła się soku pomarańczowego. Najedzona ruszyła do Dormitorium.

Gość

Melody weszła do Wielkiej Sali. Sięgnęła trzy czekoladowe babeczki i ruszyła do wyjścia śpiewając cicho "Tears Dry On Their Own".