FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Gabinet profesor Avain. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 14:33, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- Bo ja..chciałabym..no wie pani..ten eliksir wczoraj mi nie wyszedł...Gdyby mogła mnie pani lekko poduczyć co do jego przyrządzania, to byłabym zadowolona. Jeszcze gdyby mi pani pozwoliła, to chciałabym poprawić moją wczorajszą ocenę z lekcji.. - rzekła zawiedziona


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 14:38, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Sapphire ułożyła się wygodnie na fotelu. Odchyliła się do tyłu, aby mieć lepszy widok na dziewczynę.
- Ty jesteś Michelle Hyde, tak? - zapytała, patrząc w dziennik. Wielkie T. Sapphire znalazła fiolkę z eliksirem dziewczyny i odkorkowała go; jej oczy prawie natychmiast zaszły krwawymi łzami. - Pozwolę Ci jeszcze raz uwarzyć ten eliksir - wymamrotała, próbując zwalczyć łzy. - Ale tylko dlatego, że to coś to po prostu kaleczenie rzemiosła.
Machnęła różdżką, a przed biurkiem pojawił się stolik. Na nim znajdował się kociołek i wszystkie składniki potrzebne do przyrządzenia Eliksiru Słodkiego Snu.
- Zaczynaj. Masz czterdzieści minut.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sapphire Avain dnia Pią 14:40, 20 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 14:45, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Michelle, której trochę poprawił się humor szybko zabrała się do pracy. Miała motywację, gdyż bardzo chciała poprawić słabą ocenę.
Wzięła kociołek do ręki i podeszła do kranu.
Nalała do kociołka 1 litr zimnej wody i postawiła go na palenisku, które wcześniej zapaliła zapałkami. Po chwili włożyła termometr do wody, aby sprawdzić czy przyjęła ona odpowiednią temperaturę, która miała wynosić 100C.

Woda była jeszcze trochę za zimna.

Gdy na termometrze zobaczyła, że woda nie osiągnęła jeszcze temperatury 100C czekała cierpliwie, aby woda się jeszcze podgrzała.
Po chwili wsadziła termometr do wody i..

... temperatura była odpowiednia.

Uśmiechnęła się przez krótką chwilę widząc 100C na termometrze. Odłożyła go i wzięła jeden róg dwurożca, który wcześniej oczyściła szmatką. Wsadziła go ostrożnie na dno kociołka i wzięła srebrną łyżkę.
Tak jak napisano w przepisie zamieszała ostrożnie cztery razy w prawo, a potem przyspieszyła na jeden obrót łyżką w lewo.

Wykonane odpowiednio, choć z niemałym stresem, co zaowocowało wychlapaniem odrobiny eliksiru.

Odłożyła łyżkę na ławkę i przeczytała dalsze instrukcje z przepisu.
Wzięła bezoar i nóż do ręki. Pokroiła go powoli w miarę równe kostki, które wsadziła powoli do wywaru. Wzięła łyżkę i zamieszła nią powoli w prawo odliczając 10 sekund.
- 1,2,3,4......10.. - mówiła pod nosem mieszając eliksir.

Ze względu na zdenerwowanie Twoje sekundy były trochę za krótkie. Eliksir zrobił się sraczkowaty.

Spojrzała krzywo na kolor eliksiru, który nie za bardzo przypominał jej żółty kolor. Ryzykownie, ale z rozwagą wlała do niego 2 małe krople wody.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Michelle Hyde dnia Pią 15:04, 20 Cze 2008, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 15:06, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- No i po co to robisz? - zapytała, obserwując pracę Gryfonki. - W przypadku, gdy kolor wywaru tak różni sie od oczekiwanego, zaczynamy od początku. Prawdopodobnie chęć zrobienia eliksiru za wszelką cenę spowodowała, że bagatelizowałaś błędy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 15:08, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- Prz..Przepraszam.. - mruknęła cichutko.. - Czyli..mam zacząć od początku? - zapytała nie za głośno patrząc smutno na nauczycielkę


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 15:09, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- Szczerze powiedziawszy, jestem trochę zmęczona. Nie spałam prawie od doby. Tak długo uczę, żeby móc stwierdzić, na co Cię stać. Na więcej niż N nie możesz liczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 15:10, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- A...mogę go zrobić...gdzieindziej? - zapytała nauczycielki


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 15:13, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- I myślisz, że po tym, co wczoraj i dziś mi zaprezentowałaś, uwierzę, kiedy przyniesiesz idealnie zrobiony eliksir? - zapytała z ironią w głosie. - Nie, akurat to, że jestem wampirem nie znaczy, że czegoś mi brakuje w głowie. Dziękuję Ci za pokaz umiejętności, do widzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 15:14, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Michelle nic nie odpowiadając wyszła bliska płaczu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 15:15, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Sapphire westchnęła głośno w udręce i rozpaczy nad brakiem zdolności uczniów i zagłębiła się w lekturze swojej ulubionej książki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lily Bullstrode
Gość






PostWysłany: Pią 18:17, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Lily zapukała dumna do drzwi. Chciała odebrać odznakę prefekta.
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 18:18, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- Proszę! - krzyknęła Sapphire.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin