FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Gabinet profesor Avain. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Lily Bullstrode
Gość






PostWysłany: Pią 18:18, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Lily powoli wkroczyła do gabinetu swojej opiekunki:
- Witam, chciałam odebrać odznakę prefekta Slytherinu - powiedziała dumnie do profesorki
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 18:23, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- Ach - westchnęła i z uśmiechem wyjęła odznakę prefekta Slytherinu z pudełka, które niedawno dostała. Wstała i stanęła przed dziewczyną. - Z dniem dzisiejszym mianuję Cię prefektem jedynego godnego domu: Slytherinu.
Przypięła Ślizgonce odznakę do szaty.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lily Bullstrode
Gość






PostWysłany: Pią 18:24, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- Bardzo dziękuje - odpowiedziała honorowo przyglądając się odznace
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 18:26, 20 Cze 2008 Powrót do góry

Pochyliła się do dziewczyny.
- Nie bądź tylko łaskawa dla łamiących regulamin, szczególnie dla Gryfonów - szepnęła jej na ucho. - A teraz idź i czyń swoje powinności - dodała już głośniej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lily Bullstrode
Gość






PostWysłany: Pią 18:27, 20 Cze 2008 Powrót do góry

- Gryfoni są tacy.... - niedokończyła słysząc słowa nauczycielki. Wyszła.
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pią 14:17, 04 Lip 2008 Powrót do góry

Sapphire po bardzo długiej nieobecności w gabinecie z niewiadomych przyczyn, wreszcie sie tam pojawiła. Rozejrzała się z rozrzewnieniem po pomieszczeniu i westchnęła głęboko. Jak dobrze być już w domu...
Trzeba nadrobić zaległości, stwierdziła i zasiadła za biurkiem. Zerknęła na kalendarz. Od ostatniej lekcji eliksirów minęło już trochę czasu, a prac domowych nadal nie ma. Trzeba nadać termin ich składania, może uczniowie wezmą się do roboty, pomyślała i chwyciła kawałek pergaminu, na którym szybko coś napisała. Następnie zaklęciem przyczepiła ją do tablicy ogłoszeń w Wielkiej Sali.
Znowu rozejrzała się po pomieszczeniu i stwierdziła, że półka, na której zadomowił się kot jet pusta. Pewnie się gdzieś włóczy, pomyślała i uśmiechnęła się do siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pią 18:45, 04 Lip 2008 Powrót do góry

Michelle stanęła pod drzwiami. Zawsze bała się tego pomieszczenia, lecz zadecydowała przynajmniej raz nie bać się tej kobiety.
*Jestem Gryfonką! Gryfoni niczego się nie boją! Szczególnie wampirzych nauczycielem eliksirow* - pomyślała mocno i zapukała lekko do drzwi.
Weszła do środka, położyła fiolkę na biurku i powiedziała stanowczo:
- Dzień dobry, oddaje moją pracę domową. Mam nadzieję, że doceni pani moje starania. Nie wszystkim wszystko może wychodzić, ale ja się tak łatwo nie poddam. To wszystko, więcej pani nie przeszkadzam, do widzenia! - powiedziała, wyszła i zamknęła drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lily Bullstrode
Gość






PostWysłany: Pią 19:44, 04 Lip 2008 Powrót do góry

Lily zapukała do drzwi i podrzuciła pod drzwi kartkę:
Cytat:
Droga prof. Avain,
z przykrością oświadczam, iż opuszczam szkołę Hogwart. Rodzice mnie z niej wypisali. Dziękuje za wspólnie spędzone chwile i za lekcję eliksirów.
Pozdrawiam,
Lily Bullstrode

Zasmucona pojechała na peron 9 i 3/4.
Natalie Foster
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor !
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pon 8:47, 07 Lip 2008 Powrót do góry

Natalie zapukała do drzwi po czym powoli weszła do gabinetu.
-Dzień dobry. Przepraszam, że przeszkadzam, ale chciałam oddać zadanie domowe. Bardzo się starałam i włożyłam w to dużo pracy.- położyła na biurku nauczycielki flakonik po czym lekko się do niej uśmiechnęła.
-W takim razie, nie będę już marnować pani cennego czasu, do widzenia- skinęła głową po czym opuściła gabinet.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Pon 19:24, 07 Lip 2008 Powrót do góry

Sapphire przeczytała karteczkę napisaną w pośpiechu. Kolejna godna jej uwagi osoba ją opuściła... Zerknęła smętnie na wciąż pustą półeczkę Nhandha i westchnęła głęboko.
Zebrała fiolki i ułożyła je w szufladzie biurka. Teraz zdecydowanie nie miała humoru do oceniania prac domowych. Podniosła się z miejsca i wyszła z pomieszczenia.

Po niedługim czasie wróciła do gabinetu w o wiele lepszym humorze. Zasiadła przy biurku i otworzyła swoją ulubioną książkę.

Piszcie przy oddawaniu prac, gdzie jest zapis wykonywania eliksiru. Inaczej nie jestem w stanie zweryfikować, czy rzeczywiście został zrobiony.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sapphire Avain dnia Pon 19:39, 07 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta.
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Pon 23:19, 07 Lip 2008 Powrót do góry

Maddie weszła po cichu do gabinetu. Skinęła głową na przywitanie do nauczycielki, po czym położyła na biurku psorki mały list.
- Dobranoc. - powiedziała wychodząc.

List przesłany przez pw.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sapphire Avain
Moderator



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dalekiej przeszłości.

PostWysłany: Wto 8:40, 08 Lip 2008 Powrót do góry

Sapphire rzuciła okiem na karteczkę.
- Wyjazdów się zachciewa - mruknęła do siebie i schowała karteczkę. - No, uznajmy, że jestem ostrzeżona. Dobranoc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin