Peron 9 i 3/4

- Pa Natalie! - krzyknęła za nią mocno jej machając. Również miała łzy w oczach i smutna poszła z peronu.

Gość

Sarah weszła na peron. Położyła walizkę i psa w przedziale pociągu po czym na chwilę wyszła. Popatrzyła chwilę na zamek.
-Żegnaj ! Do zobaczenia za tydzień !- powiedziała po czym wsiadła do pociągu i usiadła na swoim miejscu. Wzięła Charliego na kolana i zaczęła go głaskać. Pociąg ruszył...

Gość

Darcy weszła na peron razem z Jessicą.

-Ucałuj rodziców i Natalie- spojrzała na nią z uśmiechem.
-No Darcy, czas na Ciebie.- powiedziała.
-Do zobaczenia- objęła ją po czym odprowadziła ją do pociągu.
Darcy usiadła w przedziale.
Gdy pociąg odjechał, Jessica spojrzała na szkołę.
-Do zobaczenia !- powiedziała. Okręciła się w miejscu i po chwili zniknęła. Teleportowała się do domu, gdzie czekał na nią mąż.

Emma przyszła na perona. Wsiadła do pociągu i spojrzała jeszcze przez szybę na szkołę. Po chwili kilka łez spłynęło jej po policzkach. Po kilku minutach postoju, pociag odjechał...

Maddie i Angelina wyszły pośpiesznie z pociągu. Wzięły swoje bagaże i szybko pognały do zamku.

Natalie wraz z Darcy wyszły z pociągu. Darcy szybko pobiegła do zamku. Natalie rozejrzała się wkoło. Wyglądała trochę inaczej. Wydawała się być jeszcze wyższa i ładniejsza. Była pięknie opalona. Jej czarne włosy ułożyły się w efektowne fale i powiewały lekko na wietrze. W oczach widać było radosny błysk. Wzięła do ręki walizkę i ruszyła w stronę zamku.

Gość

Caroline wyszła z pociągu. Wzięła szybko swoje rzeczy i z uśmiechem popatrzyła na szkołę. Była opalona , a jej czarne włosy były jeszcze dłuższe i lekko pofalowane. Z uśmiechem ruszyła do zamku.

Emma wysiadła z pociągu. Była opalona i miała jaśniejsze włosy od słońca. Uśmiechnęła się sama do siebie i poszła wraz z walizką w kierunku zamku.

Michelle weszła na Peron. Zobaczyła swój pociąg, więc zapakowała do niego walizki, wsiadła do środka i zajęła miejsce czekając na Nicole.

Nicole straaasznie zmęczona doszła na Peron. Konduktor zapakował jej bagaż do transportu. Dziewczyna usiadła w pociągu obok Michelle i jeszcze raz spojrzała na zamek w oddali.
- Żegnaj. - szepnęła pod nosem i otarła jedną z łez. Pociąg odjechał.

(Co się dzieje w Los Angeles.)
Gdy dziewczyny przyjechały do Los Angeles powitała ich szczęśliwa rodzina. Przenocowały noc we własnym domu. Następnego dnia w nocy [około 5 rano] zjawiły się na zbiórce na Lotnisku. Wykonały wszystkie potrzebne czynności i odleciały samolotem aż na Maltę.

Wracamy 20.08. Może będziemy na balu (1-2% szansy..). Wszystkich kochamy! Pzdr dla Jasona Colta, Natalie Foster, Emmy Montez, Maddie Covenant, Lavinii Fox! ;*;*;* Bu$$ka!

Natalie wbiegła na peron. Pociąg już stał na stacji. Wbiegła do niego i zajęła miejsce w przedziale. Spojrzała przez okno i oglądała zamek. Zrobiło jej się smutno. Pociąg zaczął powoli ruszać..

(Wracam 3 sierpnia (niedziela) Pa=*)