FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kawiarnia Madame Sary Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Lauren Felton
Gość






PostWysłany: Sob 9:35, 17 Maj 2008 Powrót do góry

Znajdujesz się w kawiarni dla oczekujących na pociąg lub czekających na bliskich. Możesz wypić lub zjeść wszystko, czego zapragniesz. Pracuje tutaj przemiła starsza pani. Ma na imię Sara Matras. Specjalizuje się w robieniu kawy; jak już tu wejdziesz, nie będziesz chciał stąd wyjść.
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:09, 22 Maj 2008 Powrót do góry

Michelle ledwo co wylądowała na miotle w kawiarence.
Usiadła przy stoliku trzymając się za głowę.
Czekała na resztę..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Czw 21:10, 22 Maj 2008 Powrót do góry

Justin chwilę po Michelle wylądował w kawiarence. Odłożył miotłe i cały czas trzymając się za rękę podbiegł do Michelle.
- Co..co im powiedziałaś? - zapytał.
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:12, 22 Maj 2008 Powrót do góry

Emma przyleciała ledwo do kawiarenki. Cały czas drżąc zsiadła z miotły i wytarła łzy które cały czas spływały jej po policzku. Podeszła do Michelle i Justina. - Cz-czy j-ja jeszcze ż-żyję....?- wymamrotała siadając ledwo na krześle.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Czw 21:13, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- Ż...zyjesz. - odparł. Złapał się za głowę i wstał z krzesła. Zaczął chodzić po kawiarence to tu to tam...
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:14, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- Powiedziałam im, że ich zaprowadzę. Poszłam z nimi na piętra i udało mi się wyczarować pokój życzeń, który wyglądał jak pokój nauczycielski,ale nie było w nim nikogo. Gdy oni weszli, zawiązali mi ręce. Udało mi się jakoś wygramolić i uciekłam, a Pokój Życzeń zamknął ich tam.. - powiedziała i zaczęła płakać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Czw 21:15, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- Michelle. Nie płacz. Postąpiłaś bardzo dobrze. - podszedł do niej u kocnął przed nią. - Naprawdę wiele Ci zawdzięczmy. - powiedział i otarł jej łzę. Usłyszał jakiś trzask i wstał.
- Wynośmy się stąd!
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:16, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- Co to było??! - wrzasnęła przerażona Emma.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:17, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- To chyba tylko pani Sara.. - mruknęła i podeszła do lady - Poproszę trzy kawy - powiedziała i wzięła trzy kawy. - Macie, napijcie się - powiedziała

nie panikujcie.nikt tu nie przyjdzie..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Michelle Hyde dnia Czw 21:17, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Czw 21:17, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- Lećmy. Lećmy na miotłach. Do Londynu. Tak! - mówił częściowo sam do siebie Justin.
Michelle Hyde
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: *Gryffindor / *Los Angeles
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Czw 21:18, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- Nigdzie nie lecimy! - krzyknęła


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Czw 21:19, 22 Maj 2008 Powrót do góry

- Nie wiem jak wy, ale ja tego niezniose. - powiedział i póścił swoją złamaną rękę.
- AŁŁ! - krzyknął i usiadł na krześle między Michelle a Emmą.


Ostatnio zmieniony przez Justin Jonhsons dnia Czw 21:19, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin