Jezioro i jego okolice

Katrin weszła ponownie na błona i zaczęła iść z twarzą w Mapie.

Zauważyła jakąś nieznajomą dziewczynę i podeszła do niej.
-Cześć, jestem Natalie Foster, Gryffindor- przedstawiła się.

Zatrzymała się raptownie i powiedziała:
- Jestem Katrina Rassmusen, Ravenclaw- i nie zdając sobie sprawy zaczęła machać mapą.

-Co to za mapa ?- zapytała z ciekawością.

- Coo.? A to taki tam papierzysk- powiedziała ździwiona próbując go schować.

-Ok- powiedziała, wiedząc, że dziewczyna coś przed nią ukrywa.
-Zaraz eliksiry, nie ?- spytała.

- Zgadza się- powiedziała patrząc na zegarek- to może już pójdziemy.?

-Dobry pomysł. Jeśli klasa będzie zamknięta to najwyżej poczekamy na korytarzu- powiedziała po czym skierowała się w stronę zamku.

Poszła za Natalie do zamku chowając mapę.

Maddie weszła na błonia i usiadła nad jeziorem. Była z siebie dumna i pełna podziwu, że zdobyła tak wysokie noty na eliksirach.

Natalie weszła na błonia i położyła się na trawie. Pod nosem nuciła jakąś wesoła piosenkę.

Gość

Caroline weszła na Błonia. Usiadła na ławce i zaczęła czytać ciekawą książkę przygodową. Zaczęła nucić czytając piosenkę jakąś mugolską piosenkę którą uwielbiała.