Autor |
Wiadomość |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Czw 18:52, 05 Cze 2008 |
 |
Po chwilce:
-NP.Co powiecie na ciacho? - spytała z uśmiechem. |
|
|
|
 |
|
 |
Emma Montez
Gryffindor
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 18:53, 05 Cze 2008 |
 |
- Ja z chęcią. A ty Andis? - spytała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Anastazja Davis
Ravenclaw
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stany Zjednoczone ~ Ravenclaw
|
Wysłany:
Czw 18:53, 05 Cze 2008 |
 |
-O! Ja chętnie! - zaśmiała się Andis. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Caroline West
Gość
|
Wysłany:
Czw 18:55, 05 Cze 2008 |
 |
-No to chodźmy do Madame Rity! - powiedziała z uśmiechem.
Caroline pociągnęła przyjaciółki za ręce i poszła z nimi do kawiarenki. |
|
|
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 18:58, 05 Cze 2008 |
 |
Wyszła na błonia i usiadła na ławce.
Po pewnym czasie poszła do Hogsmeade na kawę. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maddie Fitzpatrick dnia Czw 19:02, 05 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:34, 05 Cze 2008 |
 |
Joe przyszedł na błonia, w doskonałym humorze. Usiadł sobie na ziemi, i zaczał rozmyślać nad Mandy. |
|
|
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 20:52, 05 Cze 2008 |
 |
Wyszła spokojnym krokiem na błonia. Usiadła pod drzewem i zaczęła rozmyślać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:53, 05 Cze 2008 |
 |
Joe zauważył Maddie, i po chwili podszedł do niej:
- Hejka Maddie! Co u Ciebie? - spytał z uśmiechem, i usiadł koło kumpeli |
|
|
|
 |
Maddie Fitzpatrick
Hufflepuff
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 2506 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Londynu, z centrum miasta. Płeć: Czarownica
|
Wysłany:
Czw 22:25, 05 Cze 2008 |
 |
Pomachała Joe i zaspanym i powolnym krokiem poszła do zamku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pią 8:46, 06 Cze 2008 |
 |
Justin wszedł na błonia. Kolano nadal go piekło, ale nawet przez chwilę nie pomyślał o tym by pójść do Skrzydła. Usiadł smutny, i przygnębiony pod drzewem. Znalazł w torbie kawałek czystej kartki. Zaczął na niej rysować jakieś łagodne krajobrazy morza. |
|
|
|
 |
Mandy Moore
Hufflepuff
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Australii ~ Hufflepuff
|
Wysłany:
Pią 9:06, 06 Cze 2008 |
 |
Mandy weszła szybkim radosnym krokiem na błonia. Zobaczyła smutnego Justina i podeszła do niego.
- Hej, co Ci jest? - zapytała bez wyrazu twarzy, choć widać było, że lekko zmartwiona. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Justin Jonhsons
Gość
|
Wysłany:
Pią 9:12, 06 Cze 2008 |
 |
Justin spojrzał na Mandy i lekko się uśmiechnął, czego nie miał w planach. Po prostu chciał być miły i nikogo nie zamartwiać.
- A, nic takiego. - odparł tylko i zakrył swoje zadrapane kolano. |
|
|
|
 |
|