FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Skrzydło Szpitalne Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 18:30, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- A nawet jeśli bym była, to co? - zapytała z szerokim uśmiechem i się zaśmiała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Śro 18:32, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Ty chyba niesugerujesz...o nie...! - powiedział Justin. - Lepiej znajdź mi coś normalnego do ubrania, bo inaczej... - powiedział z uśmiechem.
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 18:35, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Niby skąd mam wytrzasnąć coś dla chłopaka? - zapytała - Chyba, że chcesz jakąś moją sukienkę. - dodała i zaczęła się śmiać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Śro 18:37, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Wiesz, bardzo śmieszne. - Justin ściągnął z łóżka pościel, owinął się w nią i rzekł:
- No to chodźmy. - powiedział i parsknął śmiechem.
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 18:43, 28 Maj 2008 Powrót do góry

Emma parsknęła śmiechem. - Pięknie w tym wyglądasz milady. - powiedziała i zaczęła się śmiać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Śro 18:44, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Wiem. - powiedział pozując jak do zdjęcia. Uśmiech zniknął mu z twarzy. - Słuchaj Emma... - rzekł.
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 18:47, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Tak? - zapytała nadal się lekko śmiejąc z Justina.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Śro 18:49, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- ...Lepiej mi tak? - rzekł kręcąc się dokoła siebie. - czy tak? - zapytał zdejmując pościecl i obkręcając się w pasmowatej piżamie. W prawdzie miał co innnego do powiedzenia, ale nikomu nie chciał psuć humoru.
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 18:54, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Hmm... Chyba piżama... Pasuje bardziej do twojej karnacji.. - powiedziała udając skupienie. - Ale mam taką cudowną sukienkę. Jest perfekcyjna dla ciebie! Teraz pomysł pewnie ci się nie podoba, ale zmienisz zdanie jak zobaczysz jaką mam do niej torebkę! - powiedziała jak nakręcona a potem parsknęła śmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Śro 18:57, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Hmm... - zaczął Justin kręcać palcem przy brodzie. - Ale mi się zdaje, że ten ciemny błękit raczej do mnie nie pasuje, a ta lekko turkusowa pościel raczej bardziej, ale skoro tak mówisz... Sukienka, powiadasz? A jaki odcień? - zapytał zniecierpliwiony i ledwo ukrywał śmiech.
Emma Montez
Gryffindor



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryffindor/New Jersey/LA
Płeć: Czarownica

PostWysłany: Śro 19:02, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Hmm... Taki blady róż... Z cekinami. Boska! Może chcesz numer mojej krawcowej? Wiesz kochana, ona jest taka niedroga.. - powiedziała i prawie znoów nie wybuchła śmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justin Jonhsons
Gość






PostWysłany: Śro 19:04, 28 Maj 2008 Powrót do góry

- Dobra, Emma skończmy już. - mówił Justin umierając ze śmiechu. Zostawił pościel i zaczął kierować się do wyjścia. Nagle upadł.
- AŁA! - krzyknął.
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin