Kawiarenka Madame Rity

Scarlet po skończeniu koncertu dziewczyny poszła do zamku.

Sory, że dopiero teraz..

Gość

Caroline weszła samotnie do kawiarenki. Podeszła do lady i zamówiła sobie jedną gorącą czekoladę i szarlotkę na gorąco. Zapłaciła należną kwotę zabrała talerz i czekoladę po czym usiadła przy stoliku i wzięła łyk czekolady wyglądając przez okno.

Gość

Po jakimś czasie.:
Caroline dojadła szarlotkę i dopiła czekoladę. Nałożyła na siebie bluzę z kapturem po czym wyszła z kawiarenki idąc wolno na błonia.

Gość

Alex z Caroline wszedł do Kawiarenki.
- Co zamawia Panna Caroline? - spytał ledwo powtrzymując śmiech.

Gość

-Ja Panie Alexsie poproszę o gorącą czekoladę. - zaśmiała się.
- A Pan? - śmiała się.

Gość

- Dobrze. - powiedział i podszedł do lady.
- 2 gorące czekolady proszę. - powiedział i wyłożył potrzebną kwotę na ladę po czym zabrał czekolady.

Gość

- Dziękuję. - odpowiedziała Caroline dostająca właśnie czekoladę.

Gość

- Proszę. I ja dziękuję że mogę dotrzymać Pannie Caroline towarzystwa. - zaśmiał się.

Gość

- Weż przestań. Jestem zwykłą dziewczyną. - powiedziała lekko "oburzona" po czym wybuchła śmiechem.

Gość

- Nie jesteś zwykłą dziewczyną. Jestesteś moją przyjaciółką więc nie jesteś zwykła. - zaśmiał się.

Gość

- No tak jak mogłam zapomnieć. - uśmiechnęła się i również popiła czekoladę.

Gość

- No właśnie. - powiedział patrząc na Caroly.
- Caroly mam do Ciebie jedno pytanko: masz rodzeństwo? - spytał z uśmiechem.