Wieża astronomiczna

Trochę niższa wieża od wieży widokowej. Tylko 50 schodków. Gdy dotrzesz na górę, odbędzie się lekcja astronomii. Możesz również stąd pooglądać piękne gwiazdy.

Gość

Vanessa powoli zaczęła wchodzić po schodkach.
Gdy przemęczona dotarła na górę, zadowolona była z tego, że nie męczyła się na darmo.
Zaczęła oglądać fascynujące widoki z tarasu wieży i przeglądać księgi do Astronomii. Wręcz uwielbiała ten przedmiot.
Zachwycona zaglądała w każdy zakamarek i najmniejszy kącik.
Po chwili zatrzymała się.
*Chyba nic się nie stanie, gdy "pożyczę" sobie pare książek...* - pomyślała i szybko zaczęła grzebać po regałach bez opamiętania.
Gdy odnalazła odpowiednią książkę, ucieszona zbiegła po schodkach na dół, kierując się na drugie schody prowadzące na wieżę widokową.

Katrin zaczęła wspinać się po schodkach na Wieżę Astronomiczną, zaczęła liczyć 20.. 30.. 45.. 50.! Wkońcu weszła na nią trochę zdyszana. Zaczęła się rozglądać po wieży i zauważyła małą biblioteczkę, biurko, krzesło i teleskop.
Podeszła do biurka i usiadła na krześle przy nim, wyciągnęła książkę od siebie z plecaka i zaczęła ją czytać, a jej tytuł brzmiał: ,,Srodziemnomorskie magiczne rosliny wodne i ich wlasciwosci".
Książka była niesamowicie fascynująca, bardzo ją wciągnęła.
Nagle poczuła się bardzo głodna, założyła zakładkę na książkę i schowała ją do plecaka, po czym zjechała na balustradzie.